Strona głównaRecenzjetelefony komórkoweRecenzja Huawei P40 Pro: wadliwe piękno

Recenzja Huawei P40 Pro: wadliwe piękno

Witamy w recenzji Huawei P40 Pro na AndroidHow. W ciągu ostatniego tygodnia testowałem najnowszy flagowy telefon chińskiego producenta, a co za tym idzie, moje profesjonalne podejście do telefonu.

Kluczem do oceny P40 Pro było to, jak mogłem korzystać z telefonu, który nie miał dostępu do sklepu Google Play, a także pakietu aplikacji i usług Google. W końcu telefony z Androidem i Google są ze sobą powiązane już od ponad pół dekady, więc niespodziewanie trafienie na rynek telefonu na poziomie flagowym z ogromem wsparcia i usuniętej zawartości jest dość niezwykłe. Jak zobaczymy, dostarczone wyniki to mieszana torba.

Nie miej jednak złudzeń, że sytuacja w zakresie oprogramowania i aplikacji w Huawei P40 Pro jest najważniejszy czynnik, który należy wziąć pod uwagę, zastanawiając się nad tym, czy jest to odpowiedni telefon dla Ciebie i po tym, po jakiejś podstawowej cenie, dacie premiery i informacji o pakiecie, od której zaczyna się moja eksperymentalna recenzja P40 Pro.

Recenzja Huawei P40 Pro: cena, data premiery i zawartość opakowania

W pudełku Huawei P40 Pro znajdziesz telefon, przezroczystą obudowę zderzaka, kabel do ładowania i wtyczkę, a także parę przewodowych słuchawek dousznych.

(Źródło zdjęcia: Future)

Huawei P40 Pro można teraz kupić u wielu różnych sprzedawców detalicznych, w tym: Amazon, Currys, Carphone Warehouse, Mobiles.co.uk i sam Huawei.

Telefon jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i srebrnej.

Huawei P40 Pro sprzedaje za 899 £ bez karty SIM.

W pudełku Huawei P40 Pro dostajesz sam telefon, a także przezroczystą obudowę, kabel ładujący i wtyczkę, a także parę przewodowych słuchawek dousznych.

Recenzja Huawei P40 Pro: oprogramowanie i aplikacje

Bez aplikacji i usług Google Play, uzyskanie dostępu do pakietu aplikacji, do których jesteś przyzwyczajony, zajmuje trochę czasu dzięki P40 Pro.

(Źródło zdjęcia: Future)

Argumentowałbym, że największą przeszkodą dla każdego, kto wybiera Huawei P40 Pro, jest coś, co w dużej mierze nie jest w rękach Huawei – fakt, że nie ma on już dostępu do aplikacji lub usług Google.

Oznacza to, że każda osoba przechodząca z innego telefonu z Androidem, osoby przyzwyczajone do zasadniczo wbudowanych usług i aplikacji (w tym rzeczywistego Sklepu Google Play), które są dostępne za pośrednictwem systemu operacyjnego Android, znajdą przejście do P40 Pro mniej niż bezproblemowo.

Jak wkrótce opiszę, można osiągnąć prawie normalność, a doświadczenie, jakie zapewnia P40 Pro po wykonaniu dużej dawki majsterkowania, jest sprawą pierwszorzędną, ale powiedziałbym teraz, że jeśli nie jesteś na to przygotowany, lub nie chcą odrzucić przyzwoitej części aplikacji (zwłaszcza aplikacji kupionych), to jest to zły telefon dla Ciebie.

Jestem redaktorem technicznym, który sprawdził tak wiele telefonów, że straciłem liczenie na numer, i spędziłem pół dnia konfigurując Huawei P40 Pro, więc wyobrażam sobie, że początkujący użytkownik telefonu uznałby procedurę za trudną najmniej.

To było nieszablonowe, po Klonowanie telefonu doświadczenie, które miałem, gdy korzystałem z dobrej części aplikacji, do których byłem przyzwyczajony.

(Źródło zdjęcia: Future)

Ok, przejdźmy do mosiężnych haczyków. Bez sklepu Google Play do dostarczania aplikacji i gier Huawei obecnie szybko rozwija się i rozwija własną Huawei AppGallery, która działa podobnie do Play Store w tym sensie, że możesz wyszukiwać aplikacje i gry i otrzymywać rekomendacje dotyczące tego, co powinieneś pobrać.

Nie ma jednak wielu popularnych aplikacji, do których przyzwyczaiłem się na wszystkich moich telefonach z Androidem. W związku z tym, jeśli na przykład pobierzesz WhatsApp, nie ma aplikacji do pobrania. To samo dotyczy eBay, Uber, Instagram i wielu innych popularnych aplikacji.

Dokąd więc zmierzasz? Przynajmniej dla mnie pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, jest użycie aplikacji Huawei Phone Clone przy początkowej konfiguracji P40 Pro. Ta aplikacja przenosi prawie wszystkie aplikacje, konta, kontakty i informacje ze starego telefonu i umieszcza je na P40 Pro, który wciąż działa na Androidzie 10 (tylko bez usług i aplikacji Google) bierze je.

Zacznij jednak korzystać z tych aplikacji i mogą pojawić się dalsze problemy. Niektóre aplikacje, na przykład oficjalna aplikacja na Twitterze, w ogóle nie działały dla mnie, mimo że najwyraźniej zostały zainstalowane na telefonie, a aplikacja zawiesza się, gdy próbuję ją uruchomić.

Korzystanie z Aptoide pozwoliło mi zainstalować i uruchomić aplikacje Netflix, Disney + i Prime Video na P40 Pro.

(Źródło zdjęcia: Future)

Inne aplikacje, takie jak aplikacja gazety Guardian, działają, ale za każdym razem, gdy ją uruchamiam, pojawia się komunikat „Guardian nie będzie działać bez usług Google Play, które nie są obsługiwane przez twoje urządzenie”. Ta wiadomość może być jednak natychmiast usunięta, a następnie aplikacja działała dla mnie jak zwykle. Jednak pojawia się za każdym razem, gdy korzystam z aplikacji, co jest denerwujące.

Same Mapy Google, które zostały przeniesione w Klonie telefonu, działałyby, ale generowałyby ten sam komunikat o błędzie i nie pozwalały mi się zalogować (pamiętaj, że nie ma usług Google).

Inne aplikacje, które właśnie próbowałem zainstalować od zera, takie jak Netflix i Disney +, nie były dostępne w aplikacji Huawei AppGallery, podobnie jak w przypadku wielu innych aplikacji. Oczywiście, podczas gdy Huawei robi wielkie postępy we własnym sklepie z aplikacjami, potrzeba znacznie więcej, aby poczuć się jak prawdziwy rywal w sklepie Google Play.

Jeśli jednak nie możesz użyć Klonu telefonu z jakiegokolwiek powodu, niektóre aplikacje można pobrać bezpośrednio z ich własnych stron internetowych w postaci plików APK, takich jak WhatsApp i Facebook, ale nie wszystkie. I chociaż prawdopodobnie bezpiecznie robisz bezpośrednie pobieranie plików APK ze znanych oficjalnych aplikacji, absolutnie nie polecam robić tego innym, ponieważ nie ma kontroli bezpieczeństwa i wkrótce możesz poważnie zaszkodzić swojemu telefonowi.

Jak więc zacząłem omijać brak tych aplikacji? Lub te aplikacje, które nie będą teraz działać na Huawei P40 Pro? Wpisz Aptoide, „alternatywny sklep z aplikacjami na Androida” innej firmy. Aptoide, które można pobrać online za pośrednictwem przeglądarki internetowej telefonu, działa w podobny sposób jak w sklepie Google Play i zawiera prawie wszystkie popularne aplikacje, których nie można uzyskać w aplikacji Huawei AppGallery.

Ma również filtr bezpieczeństwa, co oznacza, że ​​możesz – przynajmniej teoretycznie – sprawdzić, czy aplikacja jest zaufana, czy nie. Aptoide jest jednak wspierane przez dodawanie, co oznacza, że ​​kiedy pobierasz aplikację, dostajesz losową promocję. Eeeew!

Aptoide, choć dalekie od ideału, pozwala na zainstalowanie ogromnej większości darmowych aplikacji na Androida na P40 Pro.

(Źródło zdjęcia: Future)

Korzystając z Aptoide, mogłem następnie zainstalować Netflix i Disney +, a także rzeczy takie jak Amazon Music, która na Huawei AppGallery nie była dostępna, a na liście pojawiła się wkrótce. Wkrótce pobrałem zdecydowaną większość aplikacji, do których nie miałem dostępu bez zainstalowanego Aptoide na Huawei P40 Pro.

Nie miej złudzeń, nie obejmowało to jednak wszystkiego, ponieważ moje potrzeby na Twitterze polegały na przykład na instalacji aplikacji Twitter Przyjazny dla Twittera.

Jeśli chodzi o moje płatne gry, takie jak Football Manager 2020, były to po prostu zupełnie nie startowe i wkrótce zgodziłem się na ten fakt, chyba że wydałem dużo czasu nad obejściem problemu, który nie byłby w stanie mieć każdej aplikacji na Androida, do której miałem już dostęp na P40 Pro.

Podsumowując, miałem takie doświadczenie – jeśli masz czas i umiejętności do zabawy, ładowania z boku i majstrowania, możesz sprawić, że P40 Pro będzie działał prawie jak każdy telefon z Androidem. Ale jeśli nie masz żadnej z tych rzeczy (i przypuszczam, że wiele osób tego nie robi), ekosystem aplikacji, z którego korzystasz, jest minimalny i wadliwy, a nawet gdy próbowałem obejść problemy z aplikacjami, Nadal skończyłem z kilkoma znaczącymi dziurami.

Jednak odsuwając się od aplikacji, Huawei P40 Pro obsługuje system Android 10 i własny EMUI 10.1 Huawei, który, jak można się spodziewać, jest elegancki i intuicyjny. Już w Huawei Mate 20 Pro, który w recenzji przyznałem maksymalnie pięć gwiazdek, chwaliłem Huawei za jakość oprogramowania i, co nie jest zaskoczeniem, nie spadł nagle.

Recenzja Huawei P40 Pro: projekt i ekran

Jeśli chodzi o design, Huawei P40 Pro jest równy kursowi dla Huawei, łącząc dojrzałą, mocną estetykę z pięknym, przestronnym ekranem.

(Źródło zdjęcia: Future)

Uwielbiam dojrzałe i wysokiej jakości telefony Huawei, które emanują, a P40 Pro naprawdę przenosi to na nowy poziom. Przy wadze 209 gramów jest naprawdę mocny i dobrze wykonany w dłoni, a jego wąskie i cienkie wymiary zostały dodane do rzeźbionej symfonii szkła i aluminium.

Ekran OLED w P40 Pro, który wślizguje się w naprawdę minimalną ramkę zestawu słuchawkowego, jest również oszałamiający i chociaż nie do końca pasuje do ekranu godnego poziomu wyposażonego w OnePlus 8 Pro, jego 6,58 cala wygląda jasno i ostro dla oka, z świeżymi kolorami i pogrubionym kontrastem (jest to mimo wszystko ekran HDR10). Częstotliwość odświeżania 90 Hz oznacza, że ​​zawartość na ekranie przesuwa się i animuje płynnie z dodatkową werwą.

Za plecami wydaje się, że podróż Huawei, aby tablica tylnych aparatów stała się znakiem rozpoznawczym, jest teraz naprawdę kompletna, z monolityczną matrycą kamer Leica siedzącą u góry z lewej strony i wystającą z tylnej płyty z „co ?!” trochę klimat – jest to telefon zaprojektowany tak, aby przez cały czas spoczywał w etui. Po zastosowaniu dołączonego do telefonu futerału na zderzak ten wystający aparat fotograficzny pozostaje w jednej linii.

Poza tym jest to jak zwykle sprawa Huawei. Klawisz zasilania i głośności po prawej stronie ramki, a gniazdo karty SIM i port zasilania / danych na dole.

Recenzja Huawei P40 Pro: sprzęt i wydajność

P40 Pro zapewnia wysoką wydajność i imponujące wyniki testów.

(Źródło zdjęcia: Future)

Huawei P40 Pro – Geekbench 5 wyników

(Źródło zdjęcia: GeekBench)

[PROCESOR]

Jednordzeniowy wynik: 753

Wynik wielordzeniowy: 3,007

[Obliczać]

OpenCl: 3,717

Vulkan: 2678

Z zainstalowanym HiSilicon Kirin 990 5G SoC, a także z kartą graficzną Mali-G76 MP16, 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci UFS3.0 na pokładzie, od razu mogłem powiedzieć, że wydajność zapewniana przez P40 Pro miała zamiar być imponującym – a testy wykazały, że mam rację.

Zarówno w Geekbench 5, jak i 3DMark (oba zainstalowane przez Aptoide), Huawei P40 Pro opublikował naprawdę smaczne wyniki. Rzeczywiście, tylko Samsung Galaxy S20 Ultra zwrócił wyższe wyniki w Sling Shot Extreme, przy czym P40 Pro ma 5660 i 5,443, porównując nieco mniej niż w przypadku Ultra 6765 i 6212.

Huawei P40 Pro – wyniki 3DMark

(Źródło zdjęcia: UL, 3DMark)

Sling Shot Extreme (OpenGL ES 3.1): 5660

Sling Shot Extreme (Vulkan): 5,453

Jednak w prawdziwym świecie Huawei P40 zmiażdżył każdą aplikację, jaką mogłem w tym zakresie, pod względem czasu ładowania i działania. Powiedziałem to już kilka razy, ale warto jeszcze raz powiedzieć, że sprzęt dostarczany obecnie w flagowych telefonach ma znacznie wyprzedził wymagania wszystkich aplikacji i gier na telefony komórkowe, więc choć imponujące jest to, że P40 Pro uderza tutaj tak mocno, to należy się tego całkowicie spodziewać.

Wreszcie, jeśli chodzi o wydajność, bateria P40 Pro, która jest genialnym stosem 4200 mAh, ponownie dostarcza towary chińskiemu producentowi pod względem soku, a nawet możliwości połączenia 5G w telefonie i ekran 90 Hz nie przeciągają go do poniżej solidnego dnia i od pół do dwóch dni średniego użytkowania na jednym ładowaniu. Powiedziałem to z Mate 20 Pro, który również miał baterię 4200 mAh, lęk przed baterią ze słuchawkami Huawei jest minimalny.

Recenzja Huawei P40 Pro: aparat i bateria

Cechą wyróżniającą Huawei P40 Pro jest wykonany przez Leica system aparatu, który jest najlepszym, jaki testowałem przez cały rok.

(Źródło zdjęcia: Future)

Huawei jest wiodącym światem smartfonów w ciągu ostatnich kilku lat pod względem technologii kamer, a P40 Pro kontynuuje to z aplauzem. Czteroosobowy system tylny wykonany przez specjalistów od aparatów Leica widzi słuchawkę wyposażoną w jednostkę główną 50 MP f / 1,9 23 mm, 12 MP, teleobiektyw 125 mm f / 3,4, ultraszerokie 40 MP f / 1.8 i czujnik głębokości ToF 3D. Są one oczywiście połączone z optyką Leica i lampą błyskową LED.

Tymczasem entuzjaści selfie będą w niebie, ponieważ P40 Pro jest wyposażony w podwójny aparat 26 mm f / 2,2 26 mm z wbudowanym czujnikiem ToF. Maksymalnie wideo osiąga 4K / 60 fps z tyłu i, co zadziwiające, również z przodu.

Ten teleobiektyw 125 mm ma teraz poważną konkurencję w postaci 100-krotnego zoomu Samsunga Galaxy S20 Ultra, więc byłem ciekawy, jak to działa. Jak widać z poniższych galerii zoomu, rzeczywiście działał bardzo dobrze.

Zdjęcie 1 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 2 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 3 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 4 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 5 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 1 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 2 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 3 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 4 z 5

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 5 z 5

(Źródło zdjęcia: Future)

Prawdopodobnie po prostu przyznałbym nagrodę za jakość obrazu Huawei przy maksymalnym powiększeniu, ale Samsung naprawdę pod tym względem zrobił znaczne postępy. Jednak dla entuzjastów aparatu P40 Pro było jeszcze lepiej, ponieważ testowanie jego głównych lucjanów, zarówno szerokich, jak i bardzo szerokich, przyniosło znakomite wyniki.

Jak widać w poniższej galerii zdjęć, detale, odwzorowanie kolorów i balans, czas ustawiania ostrości oraz brak szumu były absolutnie najlepsze w teście, a zdjęcia wysokiej jakości na wszystkich zakresach były niezwykle łatwe do zrobienia.

Zdjęcie 1 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 2 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 3 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 4 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 5 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 6 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 7 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 8 z 9

(Źródło zdjęcia: Future) Zdjęcie 9 z 9

(Źródło zdjęcia: Future)

Tryb portretowy był moim zdaniem szczególnie spektakularny, z precyzyjnym ustawieniem ostrości obiektu, który naprawdę sprawił, że cel podniósł się pod względem szczegółów, ustępując subtelnie delikatnemu i eleganckiemu bokeh. W połączeniu z wyrafinowanym wygładzaniem trybu upiększania masz najlepsze zdjęcia portretowe w branży.

Tryb portretowy w P40 Pro zapewnia fantastyczne rezultaty.

(Źródło zdjęcia: Future)

Ta jakość przechwytywania portretów jest absolutnie zachowana, gdy odpalasz przedni aparat P40 Pro, dzięki czemu nawet udało mi się wiernie uchwycić moje wyjątkowe piękno. Znacząca matryca z dwoma obiektywami z przodu telefonu jest znacznie bardziej zauważalna niż, powiedzmy, mały przedni aparat OnePlus 8 Pro, ale wyniki, które zapewnia, są lepsze i powinny spodobać się entuzjastom fotografii.

Mimo zuchwałej bomby fotograficznej jakość aparatu do selfie P40 Pro jest oczywista.

(Źródło zdjęcia: Future)

Huawei P40 Pro jest również wyposażony w mocny tryb przysłony, tryb nocny i tryb Pro, a także kilka całkiem unikalnych funkcji edycji, w tym Usuń odbicie (idealne do zmniejszenia olśnienia podczas strzelania przez szkło) i Usuń przechodni, który korzysta z telefonu Procesor Hi-AI do automatycznego usuwania niechcianych osób w tle z twoich zatrzasków.

Mógłbym mówić o wysokiej jakości aparatu P40 Pro, ale teraz uważam za słuszne powiedzieć, że Huawei ma zablokowany rynek aparatów smartfonów, a każdy nowy flagowiec automatycznie ustanawia nowy punkt odniesienia pod względem jakości, który rywalizują producenci muszę dogonić.

Nigdy nie czuję potrzeby korzystania ze słuchawki Huawei pod względem opcji robienia zdjęć, a fakt, że Huawei to zapewnia, a także wiodąca pod względem jakości obrazu, jest całkowicie zasługą. Krótko mówiąc, jeśli chcesz najlepszego telefonu z aparatem na rynku, to Huawei P40 Pro to właśnie on.

Recenzja Huawei P40 Pro: werdykt

Huawei P40 Pro udowadnia, że ​​po Google jest życie dla chińskiego producenta.

(Źródło zdjęcia: Future)

To była jedna z najbardziej irytujących recenzji, jakie kiedykolwiek napisałem, jeśli prawdę mówiąc. Byłem masowym zwolennikiem telefonów Huawei w ciągu ostatnich pięciu lat, ale dobrze i naprawdę miał dywan wyciągnięty spod jego stóp przez ten zakaz Google i pomimo poczynienia wielkich kroków w celu stworzenia nowego świata po Google, ma wciąż nie w pełni odzyskane.

Sprzęt, jak teraz oczekuje się od Huawei, jest naprawdę na najwyższym poziomie, a system kamer załadowany do Huawei P40 Pro jest najlepszy, jaki widziałem przez cały rok, pokonując nawet jednostkę Samsunga Galaxy S20 Ultra. Łączność 5G, akumulator, który działa i działa, piękny i duży ekran, elegancki design, elegancki system operacyjny i szereg flagowych dodatków. Jest to wymarzony telefon entuzjasty telefonu pod wieloma względami.

Ale ta niemożność dostępu do sklepu Google Play, a także usług Google, na których od lat polegał każdy producent w swoich telefonach z Androidem, ostatecznie podważa P40 Pro. Tak, możesz to obejść, inwestując trochę majsterkowania i hakowania, ale nie możesz tego wszystkiego obejść, a to po prostu nie wystarczy, wyobrażam sobie dla wielu użytkowników.

Następnie, gdy weźmiesz pod uwagę, że istnieje zestaw słuchawkowy w postaci OnePlus 8 Pro, który oprócz jakości systemu kamery, pasuje lub bije P40 Pro i robi to za te same pieniądze iz pełny dostęp do aplikacji i usług Google, a coraz trudniej jest zarekomendować telefon Huawei ogromnej większości osób.

Gdybym to ja i ktoś trzymał broń przy głowie i kazał mi wybrać jeden telefon z Androidem premium, na który wydam 899 funtów, to wybrałbym OnePlus 8 Pro, ponieważ podczas gdy jego system kamer nie pasuje do Huawei P40 Pro , wszystko inne robi, a ja miałbym wtedy pełny dostęp do sklepu Google Play i mojej biblioteki płatnych aplikacji. Moje życie byłoby po prostu łatwiejsze. Miałbym sprzęt najwyższej klasy oraz w pełni rozwinięty i dojrzały ekosystem aplikacji, w który już jestem mocno zainwestowany.

Ponieważ tak naprawdę nie jest to ekosystem aplikacji elementu sprzętu istotny w swoim sukcesie. A jeśli ten ekosystem zostanie naruszony, to bez względu na to, jak dobry jest sprzęt, ogólna wygoda użytkownika zostanie zmniejszona.

To naprawdę denerwuje, jakby aplikacja była tam, gdzie powinna być, to P40 Pro byłoby natychmiastową rekomendacją ktoś szukasz flagowej aktualizacji telefonu. W obecnej sytuacji sytuacja w aplikacji podchodzi do wszystkich entuzjastów telefonów z wyjątkiem zaawansowanych technologicznie i to jest płaczliwy wstyd. Miłośnicy telefonów na całym świecie powinni być wściekli na piekło, gdy Google został pozbawiony Huawei, ponieważ moim zdaniem był największym pionierem w branży smartfonów w ciągu ostatnich 5 lat.

Wszystko to jednak powiedział: czuję, że to początek końca podróży Huawei po Google i mogę łatwo zobaczyć, jak AppGallery będzie pasować, a nawet najlepsza oferta Google. Za kilka lat krajobraz smartfonów z Androidem może wyglądać zupełnie inaczej niż obecnie, przy mniejszym uzależnieniu producentów telefonów od Google i rozszerzeniu możliwości wyboru dla konsumentów.

Huawei P40 Pro to kawałek wadliwego piękna smartfona, który oferuje kuszące spojrzenie na cuda, które jeszcze przed nami, i robi to w potężnej i pociągającej formie fizycznej, ale teraz tylko entuzjaści technologii, którzy są gotowi przeoczyć swoje problemy z aplikacjami powinien to rozważyć.